Całą wieś, a zwłaszcza jej młodsi mieszkańcy, z radością patrzą na rosnącą salę gimnastyczną. Nie uczestniczymy czynnie w jej budowie, jedynie podziwiamy i kibicujemy.
Od momentu wybudowania szkoły minęło już sporo lat. Tamta budowa wyglądała zupełnie inaczej. Wymagała od mieszkańców zakasania rękawów do pracy, zebrania funduszy. Jak przy każdym przedsięwzięciu były też różne zdania, czasem niesnaski. Byli też ludzie, którzy poświęcili swój czas, by ta szkoła zaistniała.
Przeczytajmy jak powstawała.....
1957/ 58
Uzyskano prawo własności na parcelę pod szkołę i zaczęto gromadzić potrzebne materiały do ogrodzenia tejże własności.
1958/ 59
Starania o budowę szkoły, które uprzednio rozpoczęto, kontynuowano w dalszym ciągu. Działka pod budowę szkoły została zdobyta dzięki ofiarnej pracy byłego kierownika szkoły ob. Wiśniewskiego Mariana oraz Komitetu Budowy Szkoły, na czele którego stanął ob. Mrowca Władysław. Komitet Rodzicielski postanowił ogrodzić działkę własnym kosztem. W tym celu nawożono żwiru, zakupiono część słupków oraz siatkę. Ogrodzenie jednak nie zostało dokończone ze względu na trudności w zdobyciu siatki, a szczególnie słupków. W marcu 1959 roku został zatwierdzony projekt budowy szkoły w Grodkowicach. Dokumentację wraz z planami zlecono opracować zespołowi inżynierskiemu Miasto-projekt Kraków.
1959/ 60
.. Grono nauczycielskie oraz wieś cieszą się budową nowej szkoły. Jednak budowa szkoły napotyka na poważne trudności. Tak więc praca jest dorywcza i często przerywana z braku pieniędzy. Sprawą budowy szkoły zajmuje się Mrowca Dydak, Chorąży Zygmunt, Sierlecki Prot, Migdał Józef i wielu mieszkańców Grodowic i Łysokań.
1960/ 61
Budowa szkoły idzie powoli. W Komitecie idzie praca ociężale wskutek nieporozumień rodziców. Ofiarnie dla szkoły pracują Sierlecki i Migdał z zarządu Komitetu Rodziców.
1961/ 62
Do pierwszych i najważniejszych zadań Komitetu Rodziców należy uregulowanie należności inżynierowi, który przeprowadził korektę planów budowy szkoły w Grodkowicach. Kierownictwo szkoły i Komitet Rodzicielski dokłada wszelkich starań, by wypłaty na Społeczny Fundusz Budowy Szkoły zostały wpłacone w 100% oraz, by mieszkańcy Grodkowic i Łysokań zrealizowali zadeklarowane zobowiązania przy budowie szkoły. Na okres zimowy wstrzymano pracę przy budowie szkoły ze względu na brak kredytów. Zrobiono przy pomocy spychacza boisko. Budowę rozpoczęto w maju. Mieszkańcy Grodkowice wpłacili składki na SFBS w 102 procentach.
1962/ 63
Młodzież zakupiła tablicę pamiątkową, która została wmurowana w frontowej ścianie. Dnia 23 października 1962 roku odbył się odbiór techniczny i przekazanie do użytku nowego budynku szkolnego. Przekazanie do użytku nowego budynku szkolnego odbyło się 28 października 1962 roku. W uroczystości udział wzięli sekretarz KW PZPR S. Pięta, kierownik Wydziału Organizacyjnego KW PZPR J. Pajestka, kierownik Wydziału Oświaty PPRN inspektor mag. I Jarosiński, wizytator Kuratorium Okręgu Szkolnego Krakowskiego Z. Pięta oraz wszystka ludność Grodkowic i Łyskokań.

Uroczystość zagaił obywatel W. Wiśniewski kierownik szkoły. Następnie po przecięciu wstęgi odbyło się zwiedzanie budynku i część artystyczna. Przybyli goście wpisywali się do „Księgi Pamiątkowej”. Po części artystycznej, w której oprócz Polskiego Radia, orkiestr Ochotniczej Straży Pożarnej w Targowisku, Kolejowej Orkiestry w Krakowie-Płaszowie występów Impres Artystycznych przy Wojewódzkim Domu Kultury w Krakowie, brała również udział młodzież miejscowa, odbyła się zabawa taneczna. Z okazji otwarcia szkoły Towarzystwo Wiedzy Powszechnej w Krakowie, które prowadziło w Grodkowicach przez 3 lata Uniwersytet Powszechny, przekazało dla tutejszej młodzieży teleskop. Naukę w nowym budynku rozpoczęto w dniu 30 października 1962 roku. Szkoła jest dobrze wyposażona w pomoce naukowe. Ma gabinet fizykochemiczny, pracownię zajęć praktyczno-technicznych, klasopracownię z biologii i salę gimnastyczną. W miesiącu listopadzie 1962 roku zostaną zorganizowane zajęcia świetlicowe, które mają przyczynić się do podniesienia wyników nauczania. Ponadto projektuje się wyjazd do Bochni na film pod tytułem „Krzyżacy”.
Dziękujemy Pani Dyrektor szkoły za udostępnienie Kroniki Szkolnej, na podstawie której powstał powyższy artykuł.