Przyjemnie jest przeczytać co o naszych stronach pisano kilkaset lat temu. Niestety takich dokumentów mamy niewiele. Dziś chcemy przytoczyć informacje o Grodkowicach, które ok 600 lat temu napisał Jan Długosz. Najpierw jednak kilka zdań o autorze tekstu.
Kim był Jan Długosz?
Jan Długosz urodził się w 1415 r. Był historykiem, kronikarzem, geografem, dyplomatą i duchownym. Był także wychowawcą synów króla Kazimierza Jagiellończyka. Miał jedenaścioro braci i kilka sióstr. Wszyscy jego bracia mieli na imię Jan. Jego najważniejsze dzieło to „Annales seu cronicae incliti Regni Poloniae” czyli „Roczniki, czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego”. W nim opisał dzieje naszego państwa. Nas jednak interesuje drugie jego działo - wykaz dochodów kapituł katedralnych, kościołów kolegiackich, parafialnych oraz klasztorów, znane jako „Księga uposażeń diecezji krakowskiej” (łac. Liber beneficiorum dioecesis Cracoviensis). Dzieło powstało dla celów podatkowych i statystycznych. Księga biskupstwa krakowskiego składała się z trzech części. Stanowi jedno z najstarszych opisów Małopolski, Śląska i oczywiście Krakowa. Czas powstawania ksiąg to lata ok 1470-1480.W tej księdze jest rozdział poświęcony naszym Grodkowicom.
Oto co możemy przeczytać:
„Grothkowicze, villa sub parochia de Chelm sita, prope tlufium Raba, cuius haeres Jakobus Rozpersky de domo Zadora. In qua sunt quinque lanci cmethonales, de quibus solvitur et conducitur decima manipularis et canapalis pro mansionariis Cracoviensibus, cuius valor ad sex marcas aesti - matur. Item est ibi pracedium militare et duae hortulaniae habentes agros de quibus decimatur ecclesiae in Gora; item tabernae non sunt.”
czyli w wolnym tłumaczeniu:
Grotkowice, miejscowość położona w parafii chełmskiej nad rzeką Rabą, której spadkobiercą był Jakobus Rozperski z rodu Zadorów. W niej znajduje się pięć łanów kmiecych, z których dziesięcina wytyczna i snopowa jest wypłacana i odprowadzona dla mieszkańców Krakowa, wartość jej wynosi sześć marek. Jest tu folwark rycerski i dwie zagrody posiadające pola, z których dziesięcina odprowadzana jest do kościoła na Górze (Chełm?). Nie ma tu karczmy.